Dla mnie to ciasto to smak dzieciństwa:) Moja Mama często robiła stefankę, gdyż jest łatwa, niedroga i bardzo smaczna:)
Ja przepadam za tym ciastem i dlatego postanowiłam je zrobić sama.
Smakowało baardzo, dlatego z całą pewnością mogę Wam polecić ten dość stary już przepis, który pochodzi z naszego przepiśnika:)
Składniki:
- 1 litr mleka;
- 1 szklanka cukru;
- 1 kostka margaryny;
- 1 szklanka kaszy manny;
- 3 łyżki kakao;
- opakowanie cukru waniliowego;
- 5 opakowań herbatników.
POLEWA:
- 1/2 kostki masła;
- 4 łyżki cukru pudru;
- 2 łyżki kakao.
Wykonanie:
Dużą blachę wyłożyć herbatnikami. Do garnka wlać mleko, dodać margarynę, kakao i cukry, zagotować. Do gotującego się mleka pomału dosypywać kaszę, cały czas energicznie mieszając. Gdy masa zgęstnieje, wylać jeszcze gorącą na blachę. Na to ułożyć jeszcze jedną warstwę herbatników. Na wierzch wylać polewę czekoladową (wszystkie składniki razem roztopić w rondelku). Ciasto odstawić do wystygnięcia. Najlepsze jest na drugi dzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz